czochrun - komentarze |
Papieros zapalony drugim papierosem. Drzwi od pociagu zamkniete. Powaga drzy z niecierpliwosci a motyl znow sie zmienia w poczwarke. Jedynie chlopak z diamencikiem na twarzy usmiecha sie zyczliwie i znika. Nie zmartwi mnie to, przeciez to nie Ty... No. A idzac ulica chcialabym znalesc cos oprocz grzebieni. Potem lezec na dywanie utkanym z namietnosci. Tak zwyczajnie, jak herbata ekspresowa. "Lśnić, błyszczeć, wibrować, mieć myśli i pomysły, być kimś..." |
|
Kto nie pilnuje spraw swoich, bratem jest utratnika. |
05.09.2005 :: 18:34 :: host-81-190-183-237.gorzow.mm.pl Jagodka Bo tam juz nikt nie odzywa sie. |
Talk.pl :: Wróć |