26.06.2005 :: 22:25 | |
Dziewczyna bez zeba na przedzie! Czy nazwac to zwyczajnym przyzwyczajeniem? Nazywaj sobie to jak chcesz. Lubie... i to zamyslenie smietankowo - kakaowe tez. Inna perspektywa. Z tej dobrze widac: Do tego zwyczajnego czwartku dzieckiem nieszczescia i ksiezniczka ciszy jestem. Wychowanka zboza. Lecz boje sie ze deszczowe lzy nie oczyszcza zlej aury. Ze nie ma juz tych lez. Freedom? Free DOM!!! |