23.04.2005 :: 22:08 | |
"Czarny snieg klei mi sie do ust." Tulipanem przez swiat. Tam gdzie natchnienie splywa z moczem. Jedynym srodkiem stylistycznym jest brzydota. Kawa plynie takze po Jagodzie. Zadziwiajaco w dol. Bywa nawet milej kiedy z przyzwyczajenia mowisz to samo. -Wiesz, Venesque, przypomina mi to slowa R.D. Lainga w "The Politics of Experience": "Tylko wariaci sa normalni". Bardzo w stylu lat szescdziesiatych. -Cuda nie mieszcza sie w ksiazkach, Harry. Sa zbyt duze! |